Wyjście z nałogu to bardzo trudny i wyczerpujący proces. Wymaga od uzależnionego ogromnie dużo pracy, poświęcenia i gotowości do nauki i zmiany. Wyrwanie się z sideł nałogu bez pomocy specjalistów wydaje się niemal niemożliwe, ale ta sztuka niektórym się udaje. Niestety, mimo że te osoby poradziły sobie z uzależnieniem od jednej substancji, nie oznacza, że poradziły sobie z przyczyną. Nie odpowiedziały na pytanie: dlaczego się uzależniłem? Co muszę zrobić, by to więcej nie nastąpiło? Jak nie wrócić do uzależnienia?

Jak widać, zaprzestanie stosowania używki to jedynie pierwszy krok na drodze do trzeźwego życia. Bez alkoholu czy narkotyków, trzeźwy uzależniony odkrywa nagle, że ma więcej niż dotąd wolnego czasu. Do tej pory poświęcał go na picie czy palenie, ewentualnie odsypiał nieprzyjemne skutki swojego nałogu. Rodzi to wielkie ryzyko, że jeden nałóg zostanie zastąpiony innym.

Często bywa tak, że alkoholicy, gdy przestaną pić, sięgają po leki, albo marihuanę. Uzależnieni od opiatów z kolei zaczynają pić. Jednak to nie są jedyne scenariusze. Uzależnić można się od wszystkiego – i tak, trzeźwi alkoholicy uzależniają się od seksu, od pracy, od telewizji. Słowem od wszystkiego, co zajmie im niewygodny czas i pozwoli nie myśleć.

Dlaczego jeden nałóg tak łatwo zastąpić drugim? Dzieje się tak, ponieważ uzależniony nie nabył umiejętności organizacji swojego czasu poza uzależnieniem, oraz umiejętności mierzenia się z emocjami i przez to nadal szuka drogi ucieczki od nich i ulżenia sobie w cierpieniu. A zna na to jedynie jeden sposób – przez kompulsywne robienie czegoś innego.

Nasuwa się pytanie: jak można sprawić, by nie zastąpić jednego uzależnienia kolejnym? Należy wystrzegać się myśli takich jak: “Przecież muszę coś mieć od życia” albo “Człowiek nie może zrezygnować ze wszystkiego, a przecież nie piję, to najważniejsze”. Oznacza to, że traci się niezbędną do życia w trzeźwości pokorę wobec mechanizmów uzależnienia. 

Najskuteczniej jednak udać się po profesjonalną pomoc, do ośrodka leczenia uzależnień, takiego jak Nowy Dzień. Aby nie wrócić do stosowania substancji, od których jest się uzależnionym, oraz aby nie wpaść w szpony kolejnego nałogu, należy odbyć pełną psychoterapię. Podczas niej możesz poszukać źródła problemu, zrozumieć go i wypracować zdrowe mechanizmy reagowania i radzenia sobie z emocjami. W ten sposób zyskujesz też grupę ludzi, która będzie Cię wspierać, bo Cię rozumie – w końcu oni przechodzą przez dokładnie to samo.