Według Wikipedii, psychologiczna definicja nawyku to „zautomatyzowana czynność, którą nabywa się w wyniku ćwiczenia”. Nawyki nie mają zatem nic do czynienia ze stanem „naturalnym”. Wszystkie nawyki nabywamy w procesach wychowania, dorastania czy socjalizacji. Często są to najprostsze codzienne czynności, które przestajemy zauważać – mycie rąk po powrocie do domu, wstawienie czajnika po wejściu do biura itp. Nawyk wyrabia się stosunkowo szybko. Do niektórych potrzeba po prostu nieco więcej motywacji. Istnieją również takie nawyki, które mogą być niepożądane lub szkodliwe dla organizmu. 

We współczesnym świecie naszpikowanym bodźcami nietrudno wpaść w szkodliwy nawyk będąc wobec tych bodźców bezbronnym lub próbując się przed nimi bronić. Pierwszym szkodliwym nawykiem przychodzącym do głowy i związanym z współczesną rzeczywistością medialną jest codzienne poranne przeglądanie mediów społecznościowych lub robienie tego bezustannie w ciągu dnia, tzw. infinite scrolling. Social media są łatwą ucieczką, a ich przeglądanie to pozbawiona myślenia czynność. Niestety mnóstwo materiałów w nich zawartych może mieć zły wpływ na samopoczucie czy postrzeganie własnej tożsamości. Od konkretnych modeli ciała po posty, w których główną rolę grają niedostępne dla wielu dobra materialne (drogie ubrania czy gadżety). Złym nawykiem, przez który tracimy czas mogą być też niekontrolowane „drzemki”, które trwają ponad pół godziny (odpowiedni czas drzemki to ok. 20 minut). Negatywny wpływ na nasze zdrowie może mieć również nadmierne spożywanie kawy czy słodkich napojów. Popadnięcie w szkodliwe nawyki może być początkiem drogi do melancholii i poważniejszych stanów psychicznych, jak depresja.

Co z pozytywnymi nawykami? O nie musimy zadbać sami. Potrzebna jest odpowiednia dawka motywacji, by robić coś na tyle długo i regularnie, aż stanie się nawykiem. Dobrym nawykiem może być czytanie książki do porannej kawy zamiast przeglądania Facebooka czy Instagrama, poranne ćwiczenia i rozciąganie czy regularne posiłki. Warto ćwiczyć pozytywne przyzwyczajenia i eksperymentować z nimi, by sprawdzić jak zmieniają jakość naszego życia.

Negatywne nawyki mogą wypływać z problemów natury psychicznej i wzmagać je oraz przeradzać się w groźne uzależnienia. Pozytywne nawyki mają zaś potencjał poprawy naszego stanu psychicznego oraz fizycznego. Ze wszystkim trzeba natomiast postępować z umiarem. Nie zapominajmy, że dobry nawyk regularnego chodzenia na siłownię może zmienić się w uzależnienie wyniszczające nasze ciało. Najważniejsze by regularnie zadawać sobie pytanie: co mogę zmienić w moich codziennych nawykach, by czuć się lepiej? Zdrowie to ciągła praca, która czasem bywa trudna, ale za to zawsze przynosi wspaniałe efekty.