W końcu zbliża się wyczekiwany przez wszystkich koniec 2020 roku. Grudzień to często czas podsumowań i snucia planów na przyszłość. Wielu z nas kompletuje noworoczne postanowienia. Wszyscy żyjemy z nadzieją, że przyszły rok będzie lepszy od mijającego, który dostarczył nam wielu zmartwień. To jednak też świetny czas, by pomyśleć o zdrowiu, zadbaniu o siebie, skupieniu się na swoich potrzebach i dobrych relacjach. Jeśli Ty lub twoi bliscy zmagają się z chorobą alkoholową lub jej początkami użyjcie tego motywującego czasu, by zawalczyć o swoje dobre samopoczucie.
Jeśli nie jesteście uzależnieni, ale czujecie, że odstawienie używek wpłynęłoby pozytywnie na Wasze zdrowie możecie pomyśleć o trzeźwym miesiącu. Tej praktyce w Polsce często sprzyja Adwent, który dla osób wierzących jest okresem skupienia, modlitwy, nierzadko postu. Oczekiwanie na Boże Narodzenie skłania ludzi do ograniczenia słodyczy i porzucenia używek. Dobrym pomysłem może też być zaplanowanie „trzeźwego stycznia” jako jednego z pierwszych noworocznych postanowień. Obserwuj swoje potrzeby podczas takiego okresu oraz to jak reagujesz na rezygnację z np. alkoholu. Jeśli odczuwasz silną potrzebę spożycia, może to oznaczać, że jesteś uzależniony lub o krok od uzależnienia. Sięgnij wtedy po wsparcie bliskich i specjalisty. Dostrzeganie wczesnych symptomów pozwoli poradzić sobie z uzależnieniem.
A jak wytrwać w takim postanowieniu, kiedy wokół mnóstwo pokus? Ważne będzie asertywne podejście do propozycji i unikanie pokus. Idziesz na imprezę? Przygotuj się odpowiednio na namowy do sięgnięcia po alkohol od osób, które nie są zaznajomione z Twoją sytuacją. Sprawdź nasz artykuł o tym, jak być asertywnym. Bardzo pomocnym będzie poinformowanie o postanowieniu bliskich przyjaciół i rodzinę, żeby mogli pomóc Ci trzymać się wyznaczonego sobie celu. Zaproponuj inny sposób na spędzenie wolnego czasu, np. gry planszowe, film, spacer. Na spotkaniach towarzyskich sięgnij po drinki bezalkoholowe, które będą ciekawszym sposobem na wzniesienie toastu niż zwykły sok czy woda. Przede wszystkim spróbuj podejść pozytywnie do swoich starań. Właśnie wyciągnąłeś rękę sam do siebie, żeby zmienić swoje życie na lepsze i zdrowsze. Potraktuj to jako najbardziej pozytywną rzecz jaką mogłeś zrobić. Jeśli już tak trudny krok za Tobą to teraz może być tylko lepiej.