Alkoholizm jest chorobą, która dotyka nie tylko osobę uzależnioną, ale również całe jej otoczenie, rodzinę i bliskich. Bardzo trudno jest pokonać tą chorobę samotnie. Jeszcze trudniej jest, jeśli uzależniona osoba jest kobietą. Alkoholizm u kobiet obciążony jest jeszcze większą stygmą niż ta sama choroba u mężczyzn. Uzależniona kobieta w oczach społeczeństwa jest kompletnie upadła, jest najgorszą matką, żoną i zapewne istotą ludzką. Gdy oprócz choroby alkoholowej kobieta zmaga się z tak surową oceną społeczeństwa, na pewno doceni każdą pomoc i wyciągniętą dłoń, szczególnie od najbliższych. Jednak bliscy nie zawsze wiedzą jakiego wsparcia potrzebuje uzależniona. Pojawiają się pytania “Jak mogę pomóc uzależnionej żonie?”, “O czym powinienem pamiętać wspierając uzależnioną?” i wiele innych. Spróbujemy zmierzyć się z tym tematem tak, aby pomoc uzależnionej kobiecie nie była tak wielkim wyzwaniem.
Jak można pomóc uzależnionej? Przede wszystkim należy przestać udawać, że problem nie istnieje, nie zamiatać tego pod dywan. Należy dać do zrozumienia, że widzicie, że problem choroby alkoholowej jest i zapewnić, że nie jest z nim sama. To wsparcie i obecność będzie bezcenna podczas procesu leczenia. Kolejną rzeczą, która będzie składała się na wsparcie uzależnionej kobiety jest szczera rozmowa. Mów wprost o swoich obawach i emocjach, nie stosuj pasywnej agresji. Zamiast liczyć na to, że kobieta pojmie wymowną ciszę i trzaskanie drzwiami, lepiej jest powiedzieć “Boli mnie, że znowu piłaś. Boję się o nasz związek i złości mnie, że nie dbasz o siebie i o nas”. Bądź konkretny i stanowczy, musisz komunikować, że nie zgadzasz się na to, aby uzależniona nadal unikała leczenia. Wymaga to stawiania granic i bronienia ich, ale jest warunkiem koniecznym do zadbania również o siebie i własne zdrowie. Aby wspierać leczenie uzależnionej żony musisz również przestać ją chronić i umożliwiać picie. Nie musisz usprawiedliwiać jej przed rodziną, przełożonym czy sąsiadami. Nie musisz tłumaczyć się i wstydzić się za nią. Jeśli przestaniesz ją chronić, uzależniona dotkliwiej odczuje konsekwencje swojego nałogu, co może być dla niej swoistym dzwonkiem alarmowym sygnalizującym, że sprawy zaszły za daleko. To może być pierwszy krok do wyleczenia.
Na koniec wspomnę o najważniejszej rzeczy: przede wszystkim uzależniona musi chcieć się wyleczyć. Bez jej świadomej chęci i zgody żadna ilość wsparcia nie pomoże jej wyjść z nałogu, jeśli ona nadal będzie chciała pić i nie ma w tym twojej winy. Pamiętaj, że istnieją ośrodki oferujące wsparcie rodzinom uzależnionych, gdzie możesz się zgłosić aby uzyskać niezbędną pomoc.